W środę (2 października) w Grecji odbyło się posiedzenie Narodowej Rady Bezpieczeństwa poświęcone migracji, terroryzmowi i ewakuacji Greków z Libanu i Izraela.
W związku z możliwym napływem ludności uciekającej przed wojną władze rozważają możliwość zwiększenia liczby miejsc w obiektach przeznaczonych dla uchodźców. Według planów wszystkie przybywające osoby mają być kierowane do kontynentalnej części Grecji ze względu na przeciążenie wysp. Jak podkreślił portal, w Libanie przebywa obecnie około 2,5 mln uchodźców z Palestyny i Syrii, co może dodatkowo zaostrzyć sytuację migracyjną w przypadku eskalacji konfliktu między Izraelem a Libanem.
eKathimerini napisał, że w Grecji wzrosły też obawy związane z terroryzmem, w związku z czym zaostrzono środki bezpieczeństwa. Policja i wywiad są w stanie podwyższonej gotowości po niedawnych incydentach związanych z napięciami na Bliskim Wschodzie, w tym po eksplozji przed ambasadą Izraela w Kopenhadze.