– Pod koniec wieku tego typu sytuacje będą już na tyle częste, że trzeba będzie sobie postawić pytanie, czego warto bronić, a czego nie warto – dodaje prof. Szymon Malinowski.
Oprócz Żuław, które mogłyby się znaleźć pod wodą, autorzy raportu wymieniają także Gdańsk. – Miasto to jest bardzo nisko położone. Jest drugim krytycznym miejscem na naszej mapie. Nie możemy zapomnieć także o Półwyspie Helskim – wymienia Malinowski.
Zmiana podstawowych nawyków może spowolnić ten proces.
– Przestać produkować prąd z paliw kopalnych, przestać jeździć samochodami na paliwa, przejść na dietę roślinną, budować domy energooszczędne. Naprawdę, mamy wszystkie technologie aby to robić – podkreśla prof. Szymon Malinowski.
Zdaniem ekspertów - w ciągu 2-3 stuleci poziom wody może wzrosnąć np. o 5 metrów.