– W miejscach, w których z powodu bezpieczeństwa nie ma możliwości zaparkować samochód. Właśnie w takich miejscach zastosujemy rozwiązanie „Kiss and Ride”. By ułatwić komuś przesiadkę, by dziecko mogło wyjść do szkoły – mówi Wojciech Folejewski, dyrektor ZDiZ w Gdyni. – Na ten moment takie znaki pojawiły się w czterech lokalizacjach: przy ul. 3 Maja, ul. Grabowo, ul. Kapitańskiej (na wysokości Zespołu Szkół nr 17) oraz przy szkole przy ul. Wiczlińskiej – dodaje Wojciech Folejewski.
Oznakowania "kiss and ride" nie znajdziemy w kodeksie drogowym. Jest jednak sposób, by kierowcy przestrzegali tej zasady.
– Z tego powodu obok nich umieszcza się znak B-35, czyli "zakaz postoju". W Gdyni dodatkowo wskazano maksymalny czas parkowania w wyznaczonym obszarze. Jest to pięć minut – tłumaczy dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni w Gdyni.
Pierwsze znaki Kiss&Ride pojawiły się przy dworcach kolejowych w USA i Kanadzie.