Coraz mniej par staje przed ołtarzem. Śluby to już przeżytek?

Statystyki nie kłamią

Tylko w samym Gdańsku statystyki dotyczące zawierania małżeństw są co najmniej interesujące. Śluby, jak najbardziej zawierane są nadal, jednak ich malejąca z roku na rok liczba, pozwala postawić ostrożną diagnozę o nieodwracalnym trendzie.

W poprzednim roku odbyło się tam nieco ponad 1400 ślubów. Ta liczba niewiele nam mówi. Jednak jeśli porównamy ją do roku 2022, w którym zawarto ich niemal 1700, tendencja ta mówi nam nieco więcej.

W roku 2023 w Gdańsku zawarto 1062 śluby cywilne, z czego 376 konkordatowych. Śluby konkordatowe odbywają się przed ołtarzem, jednak sam akt małżeństwa uznawany jest również jako akt prawny. Podobna statystyka dotyczy również Gdyni i Sopotu, gdzie odsetek zawieranych przed ołtarzem małżeństwo oscyluje wokół 20 procent.

Ślub kościelny odchodzi do lamusa

Powodów tego stanu rzeczy z pewnością jest kilka. Po pierwsze ślub kościelny zazwyczaj wiąże się z aspektem wiary. Dla par ważne jest wtedy, by złożyć przysięgę nie tylko cywilną, ale też przed Bogiem, w obecności księdza jako świadka tego sakramentu. W związku ze stopniową laicyzacją społeczeństwa i odchodzeniem od kościoła katolickiego, coraz mniej par decyduje się na ślub kościelny, decydując jedynie na formalne zalegalizowanie związku w Urzędzie Stanu Cywilnego.

Drugą kwestią są koszty organizacji tego typu ceremonii. Ślub kościelny to dodatkowe opłaty za wystrój, a czasami również odpowiedni zespół muzyczny. Po takim ślubie zazwyczaj następuje wesele, które, zwłaszcza obecnie, generuje ogromne koszta. Ślub cywilny zazwyczaj kończy się dużo skromniejszą uroczystością rodzinną bądź całkowitą rezygnacją z poczęstunku.

Trójmiasto zimą (Galeria):

Powodem, dla którego śluby kościelne mogą odchodzić do lamusa to również moda na ich organizację w plenerze. I tu, nieco inaczej niż w amerykańskich filmach, nie ma możliwości organizacji nabożeństwa poza kościołem. Księża udzielają ślubów kościelnych jedynie w świątyni.

Na koniec najbardziej oczywisty powód. Ślubów generalnie z roku na rok jest coraz mniej. Wiąże się to przede wszystkim ze zmianą podejścia młodych ludzi do formalizowania związku i stopniowym odchodzeniem od tradycyjnego modelu rodziny. Brak formalizowania związku staje się znakiem czasów. Młodzi ludzie, inaczej niż nasi rodzice czy dziadkowie podchodzą do kwestii rodziny, która w obecnych czasach coraz rzadziej zakładana jest raz na zawsze.

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: redakcja.trojmiasto@eska.pl