Atak zimy na Pomorzu. Spadnie nawet 35 cm śniegu. Alerty pierwszego i drugiego stopnia [LISTA POWIATÓW]

Pogoda w województwie pomorskim jest bardzo dynamiczna. Obowiązują ostrzeżenia przed intensywnymi opadami śniegu, które mogą utrudnić życie mieszkańców, zwłaszcza w ruchu drogowym. Synoptycy prognozują opady o natężeniu umiarkowanym i silnym. Ostrzeżenia obowiązują 31 grudnia 2025 roku od godziny 09:00 do 18:00. Zalecana jest szczególna ostrożność, ponieważ na drogach możliwe są zaspy, a widoczność może być ograniczona.

Alerty pogodowe w pomorskim. Lista powiatów

Sytuacja w regionie jest zróżnicowana, dlatego wydano ostrzeżenia o dwóch stopniach zagrożenia.

Ostrzeżenie 2. stopnia obowiązuje w powiatach:

• kwidzyńskim,
• malborskim,
• nowodworskim,
• sztumskim.

W tych rejonach prognozowany jest przyrost pokrywy śnieżnej o około 10 cm, a lokalnie nawet o 15 cm. Łączna grubość pokrywy może sięgnąć do 25 cm, a miejscami do 35 cm.

Ostrzeżenie 1. stopnia dotyczy powiatów:

• gdańskiego,
• tczewskiego.

Tutaj również w ciągu dnia może spaść około 10 cm śniegu (lokalnie 15 cm). Łączna grubość pokrywy śnieżnej ma wynieść do 20 cm, a w niektórych miejscach do 30 cm.

Sytuacja po nocnej wichurze. Służby podsumowują interwencje

Jak informuje Pomorski Urząd Wojewódzki, w nocy z wtorku na środę sytuacja związana z cofką zaczęła się stabilizować. Poziom wód w rzekach i kanałach stopniowo się obniża. W środę rano drogi krajowe i wojewódzkie były przejezdne, choć miejscami zalegało błoto pośniegowe oraz zajeżdżony śnieg. Nie odnotowano żadnych awarii energetycznych.

Służby interweniowały łącznie 37 razy w związku z usuwaniem skutków silnego wiatru. Zgłoszenia dotyczyły głównie przewróconych drzew i połamanych gałęzi. Najwięcej pracy strażacy mieli w powiecie nowodworskim (14 interwencji), w Gdańsku (5) oraz w powiecie puckim (4).

W wyniku sztormu zablokowane zostały ujścia rzek i cieków wodnych, m.in. Kaczej, Potoku Swelina, Piaśnicy i Czarnej Wdy. Ich udrożnienie będzie możliwe dopiero po zmniejszeniu się fal. Poziom wody na Żuławach systematycznie spada i obecnie żaden z progów alarmowych na rzekach nie jest już przekroczony.