Adam Szczepański kandyduje na prezydenta Gdańska. „Chciałbym, żeby Gdańsk był miastem wolności i solidarności, nie tylko z nazwy”

i

Autor: mat. kandydata/facebook

Wybory samorządowe 2024

Adam Szczepański kandyduje na prezydenta. „Chciałbym, żeby Gdańsk był miastem wolności i solidarności, nie tylko z nazwy”

2024-04-05 14:34

Radny dzielnicy Przymorze Małe, działacz miejski oraz aktywista Partii Razem wystartuje w wyborach na prezydenta Gdańska. Chcemy, by Gdańsk był miastem wolności i solidarności, nie tylko z nazwy” – mówi.

Z Komitetu Wyborczego Wyborców Społeczny Gdańsk w wyborach samorządowych na prezydenta miasta wystartuje Adam Szczepański.

Senatorka i członkini Zarządu Krajowego Partii Razem Anna Górska podkreśla, że Społeczny Gdańsk ma szansę zawalczyć o to, aby Gdańsk był miastem bardziej otwartym na kwestie społeczne, uwzględniał głos mieszkańców w większym zakresie niż do tej pory, a także był rozwijającym się miastem równości i tolerancji.

Ten komitet składa się z osób bardzo różnych, w większości w dosyć młodym wieku, jeśli popatrzymy na warunki polskiej polityki. Wszystkie osoby, które kandydują z tego komitetu łączy to, że jesteśmy wszyscy siebie pewni, że nie ma między nami osób, co do których moglibyśmy wątpić w to jak podniosą ręce w jakimkolwiek głosowaniu

– mówi.

Wszyscy w tym komitecie reprezentujemy te same poglądy, te same wartości i te osoby będą w radzie miasta reprezentowały te wartości, z którymi idziemy do tych wyborów

– dodaje senator Anna Górska.

Adam Szczepański podkreślił, że Społeczny Gdańsk chce być konsekwentny.

Chcemy, by Gdańsk był miastem wolności i solidarności, nie tylko z nazwy. Konsekwencja będzie tym, co będzie nas odróżniać od innych. Nie chcemy tylko od święta machać tęczową flagą, ale żeby równość była naprawdę równością. Bo nie można mówić o równości, gdy nie ma sprawiedliwości ekonomicznej

– mówi.

Jak podkreślił, Gdańsk miasto ma ogromny potencjał, ale rozwija się nierównomiernie.

Obok stref luksusu i reprezentacyjnych dzielnic stoją rozpadające się pustostany, ludzie żyją w zagrzybionych lokalach komunalnych w fatalnym stanie, a mieszkania na prywatnym rynku są coraz mniej osiągalne. Czujemy, że najwyższy czas zmienić sposób w jaki rozwija się nasze miasto i z tym przekazem idziemy Rady Miasta

- dodaje Szczepański.

GALERIA: "Dość obietnic! Czas na czyny!" Manifa przeszła ulicami Trójmiasta. Byliśmy na miejscu!

Pomorskie. Protest rolników w Wejherowie