Pieniądze znalazły się na ul Grunwaldzkiej i zostały przekazane przez uczciwego znalazcę do Biura Rzeczy Znalezionych, mieszczącego się przy Wydziale Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego w Gdańsku-Wrzeszczu.
Pieniądze czekają na swojego właściciela, jednak ten będzie musiał wykazać i udokumentować, że jest ich właścicielem.
- podaje oficjalny portal miasta Gdańsk.
Co jeśli się nie zgłosi?
Jak zaznacza magistrat, wydanie przedmiotu z depozytu następuje po okazaniu dokumentu tożsamości, dokumentu potwierdzającego własność lub określeniu cech charakterystycznych rzeczy, podaniu przybliżonego miejsca i daty zgubienia. Zgodnie z przepisami – rzecz znaleziona, która nie zostanie odebrana przez właściciela w ciągu dwóch lat od dnia jej znalezienia, staje się własnością znalazcy.
Znalazła - coś dostanie?
W przypadku gdyby znalazca nie odebrał rzeczy w wyznaczonym terminie, prawo własności przechodzi na rzecz powiatu. W obu przypadkach - zarówno po odnalezieniu właściciela, jak i przekazaniu własności - znalazcy przysługuje 10% znaleźnego.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na Facebooku lub na skrzynkę: [email protected].