Doula w Polsce: Zuzanna Kołącz-Kordzińska

i

Autor: Wikipedia/FB Zuzanna Kołacz-Kordzińska

rodzicielstwo

Zawód, którego w Polsce nie można wykonywać. Doula zdradza, co dzieje się na porodówkach

W idealnym świecie kobieta na sali porodowej powinna być pod opieką położnej, w towarzystwie najbliższej jej osoby i ze wsparciem douli. W Polsce, to zdarza się niezwykle rzadko. Czas to zmienić - apeluje członkini Stowarzyszenia DOULA w Polsce i apeluje o działania, by doule mogły pracować tam, gdzie jest ich miejsce: na salach porodowych.

Czym zajmuje się doula?

Kim jest doula? To zawód w Polsce wciąż mało znany, ale przeżywający odrodzenie. Najprościej mówiąc - doula jest kobietą, która wspiera inne kobiety w porodzie i macierzyństwie. Gdzie pracuje? Głownie tam, gdzie rodzą się dzieci ,czyli najczęściej, na sali porodowej. Jak jest w rzeczywistości? Często nie może tam wejść ze względu na procedury. Jak to możliwe? Odpowiedź nie jest łatwa, a jak pisze na swoim profilu z mediach społecznościowych Zuzanna Kołacz-Kordzińska "Bliżej" (certyfikowana doula, Ośrodek Wspierania Rozwoju "Bliżej"): "To musi się zmienić. Po prostu musi"

Stowarzyszenie Doula w Polsce opisuje, że doula, to "wykształcona i doświadczona również w swoim macierzyństwie kobieta, zapewniająca ciągłe niemedyczne, fizyczne, emocjonalne i informacyjne wsparcie matce i rodzinie na czas ciąży, porodu i po porodzie". Najważniejszym momentem, do którego przygotowuje tak naprawdę całą rodzinę jest sam poród. Tymczasem wykonanie pracy okazuje się wyzwaniem, ponieważ procedury w polskich szpitalach ograniczają obecność douli. 

W XXI wieku, w dużym mieście, w szpitalu, którego ordynator oddziału ginekologiczno-położniczego nie tylko wprowadził wiele dobrych, ważnych zmian, ale również domaga się głośno bezproblemowego dostępu do znieczulenia dla każdej kobiety, która będzie tego potrzebować, NADAL KOBIETA NIE MA PRAWA RODZIĆ Z PARTNEREM_KĄ I DOULĄ JEDNOCZEŚNIE. Nadal możliwe jest tylko wymienianie się i w tym ważnym momencie w życiu, kobieta musi wybierać, czy bardziej w tej chwili potrzebuję douli czy partnera/partnerki.

- czytamy we wpisie Zuzanny Kołacz-Kordzińskiej. 

Kto może wejść na salę porodową?

W wielu szpitalach na salę porodową może wejść jedna osoba towarzysząca. Gdy kobieta rodząca chce wsparcia douli musi zdecydować się na partnera/partnerkę albo doulę czyli wybrać pomiędzy wsparciem bliskiej osoby, a osobą, która ma wiedzę, która może wesprzeć w porodzie. W niektórych szpitalach taką decyzję trzeba podjąć już przed wejściem na oddział, w innych osoba towarzysząca może się wymieniać. 

Jak mówi doula Zuzanna, to jest niemal niewiarygodne we współczesnym świecie i nie ma na to zrozumienia, podaje argumenty:

W świecie, w którym badania naukowe jasno wykazują, że wsparcie douli ma realny pozytywny wpływ na poród, że "wsparcie DOŚWIADCZONEJ osoby towarzyszącej - spoza personelu medycznego, znanej wcześniej rodzącej - według badań obniżało ryzyko zakończenia się porodu cesarskim cięciem 40% w stosunku do kobiet rodzących samotnie, z partnerami, ale bez douli." (Za: www.gdzierodzicinfo/bazawiedzy/doula-kim-jest/) Badania wykazują też, że obecność douli może skracać czas porodu, wpływa na zmniejszenie odsetka porodów zabiegowych, czy korzystania z ZOP, wpływa pozytywnie na więź między partnerami, laktację a także na lepsze samopoczucie kobiety i większe poczucie jej kompetencji jako matki!!

Temat został mocno komentowany przez internautki, również inne doule z Polski. LomiDoula pisze, że:

Doula wspiera tez męża/partnera/każdą wybraną osobę towarzyszącą, która nawet najlepiej przygotowana potrafi poczuć się zagubiona i bezsilna, gdy stanie oko w oko w żywiołem porodu. Doula, czyli ktoś , kto jest do tego wsparcia profesjonalnie przygotowany, ma wiedzę, doświadczenie, a nade wszystko RELACJĘ z kobietą i osobą towarzyszącą trzyma tę całą porodową przestrzeń, pomaga w odnalezieniu spokoju, czerpaniu z własnych osobistych kompetencji

Porodówki nie są gotowe na nowoczesny poród z tradycyjną doulą

Apel o zmiany na polskich oddziałach kończy się wezwaniem, by nie poddawać się i mieć siłę do walki: by o prawo do wsparcia douli wywalczyć dla kolejnych rodzących kobiet. "Mam dość, serio. I tak jak podtrzymuję, że to Wy Dziewczyny musicie o to zawalczyć - że to Wasze głosy mają największe znaczenie, że to Wasz przywilej domagać się respektowania Waszych praw i wysłuchania Waszych potrzeb, tak chyba mi się przelało i stąd ten post. To się musi zmienić. Po prostu musi. "

Doula w Polsce

W polskich szpitalach doula może towarzyszyć kobiecie na jej prośbę - takie wsparcie jest odpłatne, z doulą kobieta przygotowuje się do porodu prywatnie - poza systemem podstawowej opieki zdrowotnej, już w czasie ciąży. Doula przy porodzie wspiera fizycznie, wykonuje masaże, pilnuje oddechu, ale też jest emocjonalnym wsparciem, i w przeciwieństwie do położnej - zna rodzącą i jej potrzeby. Zawód jest wpisany na oficjalną listę zawodów w Polsce jako "asystentka kobiety w czasie ciąży i porodu". Jej opieka obejmuje też połóg, doule mają kompetencje w zakresie karmienia piersią.

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: redakcja.trojmiasto@eska.pl

GALERIA: Park Centralny w Gdyni. Zobacz atrakcje

Pomorskie. Test roweru elektrycznego Mevo 2.0