Wygrana w loterii PIT w Gdańsku. Zwycięzca odebrał samochód

Loterię "PIT w Gdańsku. Się opłaca!" zorganizowano po raz ósmy. W zabawie, która trwała od 8 kwietnia do 5 maja 2024 r., mógł się zarejestrować każdy, kto rozliczył PIT w gdańskim Urzędzie Skarbowym. W tym roku główną nagrodę, jaką był samochód odebrało małżeństwo z Białorusi.

W ich ręce trafił hybrydowy samochód osobowy marki Toyota Yaris MC’24 Active 1, rok produkcji 2024, w kolorze białym. Ma automatyczną skrzynię biegów. Auto posiada pakiet ubezpieczenia komunikacyjnego (OC, AC, NNW). Miasto pokryło też koszty rejestracji samochodu i podatku od wygranej. Japońskie auto jest warte prawie 106 tysięcy złotych. 

W loterii PIT rozdano także 15 rowerów turystycznych Indiana X-Road 3.0.

Uroczystość przekazania samochodu zwycięzcy loterii PIT odbyła się na placu przed siedzibą Instytutu Kultury Miejskiej. 

Chcemy Wam podziękować za podjęcie decyzji, żeby rozliczać się z podatków w Gdańsku. A przy okazji pogratulować szczęścia. Bo spośród ponad 25 tysięcy uczestników loterii, to Wam udało się wygrać główną nagrodę. Mam nadzieję, że Wasz przykład będzie się rozpowszechniał wśród innych. Liczę na to, że będziecie przekazywali swojej rodzinie i wszystkim znajomym informację, że warto w Gdańsku płacić podatki

mówił Piotr Grzelak, zastępca prezydenta Gdańska ds. zrównoważonego rozwoju i inwestycji, który wręczył szczęśliwcom kluczyki do auta. 

Podkreślił, że pieniądze z PIT, które wpływają do kasy miasta, w 49 proc. są kierowane na rozwój infrastruktury.

LoterięPIT wygrał 34-letni Dzianis Biarnatski, który przybył do Gdańska prawie dwa lata temu wraz żoną i dziećmi z Mińska. Białoruska rodzina mieszka teraz na Przymorzu. Dzianis Biarnatski pracuje zdalnie w amerykańskiej firmie jako programista. Jego żona Yuliya także jest specjalistką w branży IT. 

Bardzo nam się tu podoba, że mieszkamy nad morzem - mówi Białorusin, który wraz z rodziną planuje zostać na stałe w Polsce. 

Pytany czy wyjazd do Polski miał związek z sytuacją polityczną na Białorusi, odpowiedział:

Nie chciałbym w szczegółach o tym mówić, bo możemy mieć problemy.

Informacja o głównej wygranej w loterii PIT była dla małżeństwa (oboje złożyli wspólne oświadczenie podatkowe) wielkim zaskoczeniem, tym bardziej, że dotarła do nich w wyjątkowych okolicznościach.

O wygranej dowiedzieliśmy się w dniu drugich urodzin naszej córki. Telefon zadzwonił, jak świętowaliśmy razem z przyjaciółmi. W pierwszym momencie trudno było nam w to uwierzyć. Dopiero po chwili do nas dotarło, co się wydarzyło. Wszyscy zaczęliśmy się cieszyć

- opowiadał pan Dzianis. 

W pierwszą podróż nowym samochodem małżeństwo planuje wybrać się do Bojana k. Gdyni, gdzie para kupiła dom i będzie go teraz urządzać. 

Dyskusja po ogłoszeniu zwycięzcy. Mieszkańcy oburzeni

Po ogłoszeniu i nagrodzeniu zwycięzcy część mieszkańców oburzyła informacja, że wygrany pochodził z zagranicy. 

Wiadomo nie dla Polaka.

Ciekawe jaki był sposób losowania.

Ostatni raz rozliczyłem się w gdańsku ( z małej).

- brzmiały komentarze pod postem facebookowym profilu miasta. 

Należy zaznaczyć, że w loterii PIT mógł wziąć każdy mieszkaniec miasta, który rozlicza się w urzędzie skarbowym w mieście. 

GALERIA: Restauracje z panoramą na Gdańsk. Tutaj zrobisz randkę idealną

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na Facebooku lub na skrzynkę: redakcja.trojmiasto@eska.pl.

Listen on Spreaker.