W sieci pojawiało się coraz więcej głosów o tym, że w niektórych lokalach wyborczych miało zabraknąć kart do głosowania. Internauci piszą, że stoją w kolejkach i zaczyna brakować kart.
"W wielu obwodach brak kart. Moja siostra i sistra mojej żony 30 min czekają aż uzupełnią karty. Gdańsk" - czytamy na X ( dawniej Twitter)
Michał Elszkowski z Delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Gdańsku przekazał, że jeżeli w danym lokalu zabraknie kart do głosowania, to są rezerwy, które można w razie potrzeby uruchomić.
„Na pewno Gdańsk, Sopot i Krynica Morska miały uruchamiane rezerwy, ale szczegółów niestety nie znam” - powiedział.
W niedzielę, o godz. 7 rano rozpoczęło się głosowanie w wyborach parlamentarnych oraz w referendum ogólnokrajowym. Do zakończenia głosowania o godz. 21 trwa cisza wyborcza i referendalna.