Tłumy mieszkańców na ulicach. Orszak Trzech Króli 2025 w Gdańsku [GALERIA]

Tegoroczne hasło Orszaku Trzech Króli – „Kłaniajcie się królowie!” – zaczerpnięto z pastorałki „Do szopy, hej pasterze”. Utwór po raz pierwszy opublikowano w 1931 roku we Lwowie, w śpiewniku Ottona Mieczysława Żukowskiego pt. „Śpiewajmy Panu”. Tekst pastorałki, który zaprasza Królów do oddania pokłonu Dzieciątku, zawiera poruszające słowa: „Padnijmy na kolana, to Dziecię to nasz Bóg”.

W Gdańsku orszak wyruszył z ulicy Piwnej kilka minut po godz. 12.00. Na jego czele stanęli Trzej Królowie ze Wschodu otoczeni dziecięcą grupą rycerzy, damami dworu oraz dworzanami niosącymi dary. Prowadziła ich będzie gwiazda przy akompaniamencie werblistów.

Uczestnikom, którzy dołączyli do Orszaku, rozdawano śpiewniki z kolędami oraz kolorowe korony z papieru. Zgromadzonych przywitali zastępca prezydent Gdańska Piotr Borawski oraz arcybiskup gdański Tadeusz Wojda, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski.

Przybyliśmy tutaj, żeby pokazać symbolicznie, że wędrowcy z wielu stron świata są wspaniale witani w naszej wspólnocie. Otwórzmy serca, przejdźmy ulicami naszego miasta, uśmiechajmy się do siebie, śpiewajmy kolędy i świętujemy w tym pięknym dniu

- mówił Piotr Borawski.

Cieszymy się, że to święto oprócz modlitwy, mszy świętej jest też na ulicach naszych miast, bo w ten sposób naśladujemy mędrców, który przyszli, żeby oddać pokłon Jezusowi narodzonemu w Betlejem. Dlatego idziemy ulicami, żeby tak jako oni dać świadectwo wiary

- zaznaczył arcybiskup Wojda. 

Po modlitwie, którą odprawił proboszcz parafii Wniebowzięcia NMP, Ireneusz Bratke orszak ruszył w stronę pałacu Heroda. Rolę jednego z mędrców odegrał Larry Okey Ugwu, były dyrektor Nadbałtyckiego Centrum Kultury. W otwartych oknach Wielkiej Zbrojowni stanął Herod, który w tej inscenizacji jest uosobieniem zła i głupoty. Trzej królowie przyszli do pałacu, żeby zapytać o narodzonego Jezusa. Herod próbuje zatrzymać trzech mędrców, bezskutecznie. 

Po dłuższej chwili orszak ruszył w stronę stajenki, która znajdowała się na przedprożach Dworu Artusa. Tam święta rodzina czekała na przybycie pielgrzymów, w tym czasie śpiewane były kolędy. Na ulicy Długiej drogę orszakowi zastąpiły biało złote anioły na szczudłach, które poprowadziły orszak na miejsce narodzin Jezusa. Przed stajenką odmówiono modlitwę, po czym Kacper, Melchior i Baltazar oddali pokłon dzieciątku i złożyli dary. Wydarzenie zakończyło się wspólnym kolędowaniem.

Źródło: gdansk.pl

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na Facebooku lub na skrzynkę: [email protected].