Pierwszy przejazd nowego pociągu SKM. IMPULS 2.0 na trasie Gdańsk Śródmieście-Wejherowo

i

Autor: Monika Czekańska

boże narodzenie

Święta na torach. Oni nie mają wolnych niedziel ani świąt. Maszyniści opowiadają jak wygląda praca w Boże Narodzenie

2024-12-24 15:52

W niektórych zawodach pracuje się całą dobę, 365 dni w roku. Tak pracują maszyniści kolejowi. Nie wyjdą wcześniej z pracy, by przygotować Wigilię i nie planują urlopu na Sylwestra. Nie narzekają, ale czekają na przepisy, które poprawią ich bezpieczeństwo w pracy. Tuż przed Bożym Narodzeniem rozmawiam z maszynistami o tym, jak wygląda ich praca w święta.

Pracują w święta czy pełnią służbę?

To jeden z zawodów z najdłuższymi tradycjami w kraju - kolejarze. Polscy kolejarze pracowali na szlakach wszystkich trzech zaborów, walczyli o niepodległość, działali w strukturach PKP w czasie II RP. Mają pełne umundurowanie, orła na guzikach i pracują dzień i noc, również w każde święta Bożego Narodzenia. Tradycyjnie mówią, że idą na służbę, a nie do pracy. Pod koniec 2024 roku pytam maszynistów i kierowników pociągów o to, jak wyglądają święta z ich perspektywy. Jak pracuje się w czasie, gdy inni są ze swoimi rodzinami przy wigilijnym stole. By każdy mógł dojechać do swoich rodzin, całą dobę, w każde święto pracują nie tylko maszyniści, ale też kierownicy pociągów, dróżnicy, dyżurni ruchu, załoga hali napraw i przeglądów, dyspozytorzy - swoje obowiązki wypełniają przez cały rok i całą dobę. 

Trójmiasto Radio ESKA Google News
Autor:

Maszyniści na służbie w każdy dzień roku

Maszyniści pytani o pracę w Święta mówią zgodnie: normalnie, trzeba iść, nic nadzwyczajnego. Nie ma zmiłuj. Nikt nie planuje urlopów. Trzeba podzielić się pracą po koleżeńsku - by każdy miał dzień wolnego i dzień pracy. Na koniec roku ułożenie grafiku pracy dla maszynistów jest trudne - każdy chce poświętować, a zimą więcej osób choruje, trzeba wziąć pod uwagę zastępstwa. Ci, którzy chętnie pracują w nadgodzinach nie mogą wziąć kolejnych, bo z końcem roku osiągają maximum dozwolone przepisami. A maszynista musi stawić się w pracy wypoczęty i w pełni skupiony - tu nie ma pracy na pół gwizdka i wcześniejszego wyjścia do domu w Wigilię. 

W swojej pracy nie mają sobót, niedziel czy świąt. Podczas wszystkich rozmów pojawia się jedno stwierdzenie - praca jest praca, czy czymś się różni ta w święta? Zdaniem większości - niczym, ale trudniej wychodzi się z domu i z większą radością wraca w świąteczny wieczór lub poranek. Kolejarze pracują na zmiany, często 12-godzinne, więc jak mówią, najłatwiej jest z Wigilią. 

Zdarzało nam się siadać do kolacji wigilijnej już o 15, żebym zdążył na nocną służbę. Czasem dołączałem do stołu dopiero po 20, ale Wigilia zawsze jakaś jest. Pamiętam święta, gdy wolny miałem dopiero drugi dzień świąt - wtedy cała rodzina już jest przejedzona i nikt nie ma ochoty na drugą porcję serniczka, a ja dopiero zaczynam jeść tradycyjne dania, inni mają siłę już tylko patrzeć. Wtedy czuć, że rodzina już jest w trybie "po świętach", a ja jeszcze ich nie poczułem. Wszyscy znudzeni i objedzeni myślą o spacerze, a ja chciałbym w końcu posiedzieć przy choince - to jest najtrudniejsze. Pracując w nocy też często nie starcza sił na odwiedzenie wszystkich, których by się chciało. Zmiany są dwunastogodzinne, więc to nie jest tak, że po pracy można jeszcze kogoś odwiedzić, bo nie ma na to czasu. Czasem trzeba odespać po nocnej zmianie i tak mija wolne w Święta

- opowiada maszynista, Piotr.

Pytany, czy pamięta kiedy miał wolne święta, mówi z przekonaniem, że pracując 10 lat jako maszynista kolejowy dwa wolne dni w Święta Bożego Narodzenia miał tylko raz. Zawsze jeden dzień jest w pracy. Do tego dochodzi praca w Sylwestra lub Nowy Rok. Woli pracować w Sylwestra ale mieć więcej wolnego w święta, ale każdy ma inne priorytety.

Paweł z kolei opowiada, że woli pracować całe święta, ale bawić się w Sylwestra. To trudne, bo ktoś musi też pracować w Nowy Rok. Wolny Sylwester może oznaczać pracę w Nowy Rok. Wtedy zostaje pytanie: co jest gorsze: praca 1 stycznia, czy w ostatnią noc roku?

Sylwester wolny i praca w Nowy Rok od 6 rano to żadna zabawa, bo w pracy trzeba być wypoczętym i wyspanym, o szampanie można zapomnieć, a trzeba się jeszcze wyspać. Najgorzej, gdy hałasują sąsiedzi. Trudno jest, gdy wszyscy świętują również dlatego, że trzeba jakoś odespać, a nie zawsze się da mieszkając w mieście. Pracowałem już pewnie w każdy dzień roku. Najtrudniej było 1 stycznia z samego rana - pusto na ulicach, niewiele osób jeździ, człowiek ma poczucie niepotrzebnej pracy. W Święta jest inaczej - dużo ludzi korzysta z kolei, czasem składają życzenia

- mówi.

Kto pracuje w Święta?

Czy praca w Święta Bożego Narodzenia różni się od tej w inny dzień? Większość moich rozmówców mówi, że kompletnie nie. Jest może nieco spokojniej, mniej pasażerów. Służba, jak każda inna powtarzają - pociąg musi jechać. 

Niewiele osób zastanawia się ile osób pracuje, by kolej działała. By jeździła tak, jak zwykle. Wiele mówi się o pracy policji, strażaków czy innych służb w tym czasie, ale wśród wymienianych zawodów, dla których nie ma świąt i wolnych niedziel zapomina się o kolejarzach. 

Większość osób o tym po prostu nie myśli. Wsiadają w pociąg i jadą, to wydaje się takie oczywiste: "pociąg jedzie". Ale warto zdawać sobie sprawę, ile osób pracuje na to, by inni mogli dojechać bezpiecznie, bo tu chodzi o zachowanie bezpieczeństwa - praca to jest jedno - ale jak zwykle, najważniejsze dla kolejarzy, dla maszynistów jest bezpieczeństwo pracy i pasażerów

- mówi nam Wojciech Cholka, przewodniczący Związku Zawodowego Maszynistów. 

Podczas świątecznej służby jest jednak czas na życzenia, a w pociągach Szybkiej Kolei w Trójmieście nie brakuje podróżnych. To pomaga w pracy - daje satysfakcję, która w tym zawodzie jest ważna, bo większość maszynistów i kolejarzy to pasjonaci. Ostatnio wiele mówi się o bezpieczeństwie w przewozach kolejowych. W Warszawie kolejny raz trwa podejście do wprowadzenia przepisów regulujących odgórnie czas pracy maszynistów - tak jak jest to w przypadku kierowców zawodowych.

W środowisku kolejowym krąży pewna anegdota, że szkolenia i testy, badania medyczne maszyniści muszą zaliczyć niczym przed lotem w kosmos, wymagania są duże, a brakuje podstaw zabezpieczających ich czas pracy i odpoczynek. 

Przewodniczącego związku zawodowego maszynistów kolejowych z Cisowej zapytaliśmy o życzenia, czego potrzeba kolejarzom:

Braci kolejowej życzę zawsze zielonego. Żeby mieli tyle samo wyjazdów, co powrotów i bezpieczeństwa pracy. To ostatnie jest dla nas najważniejsze - to nie jest łatwa praca, jest za to duża odpowiedzialność i powierzone bezpieczeństwo. Spokojnych Świąt i spokojnej pracy, na co dzień

- mówi Wojciech Cholka. 

GALERIA: Gwiżdże, czyli kaszubscy kolędnicy. To tradycja sięgająca czasów pogańskich

Pomorskie. Sopockie molo kiedyś i dziś
Świąteczny quiz z języka kaszubskiego
Pytanie 1 z 11
Co oznacza po kaszubsku słowo "Gòdë" (czy. guede)?