Rekordowe odejścia z polskiego wojska! Szef MON kontruje: "wojsko polskie rośnie w siłę"

Media coraz częściej zadają pytania dotyczące fali odejść z wojska. Ministerstwo sprawy nie komentuje wprost, opublikowano natomiast ciekawą grafikę. Tytuł brzmi pozytywnie, jaka jest jednak prawda?

Rekordowe odejścia z polskiego wojska

Z ustaleń „Rzeczpospolitej” wynika, że mundur wojskowy w poprzednim roku zdjęło w sumie kilkanaście tysięcy żołnierzy zawodowych i ochotników WOT. Z armii odeszło w poprzednim roku najwięcej żołnierzy w czasie rządów PiS. To 1/3 odejść z 2021 roku. Spośród zwolnionych żołnierzy zawodowych aż 1 925 (31,2 proc.) nie nabyło uprawnień emerytalnych. 

Z kolei jak podaje Onet.pl: 

Z wojska, odchodzą najbardziej doświadczeni ludzie. Chodzi m.in. o żołnierzy sił specjalnych, marynarzy, pilotów, logistyków, czołgistów czy artylerzystów. Wyszkolenie nowych potrwa wiele lat. Resort obrony szacuje, że polskie siły zbrojne liczą obecnie ponad 160 tys. żołnierzy (...)Problem w tym, że w tych wyliczeniach mieszczą się zarówno żołnierze zawodowi z jednostek operacyjnych, jak i żołnierze ochotnicy z Wojsk Obrony Terytorialnej, którzy na poligonach spędzają zaledwie kilka dni w miesiącu. Dodatkowo MON do stanu osobowego armii wlicza studentów szkół i uczelni wojskowych

Wojsko Polskie coraz szczuplejsze

Środowiska związane ze służbą wojskową mówią jednoznacznie: zwolnień byłoby jeszcze więcej, gdyby nie zapowiedziane niedawno wprowadzenie dodatkowych świadczeń dla żołnierzy za wieloletnią służbę. Projektowane w ustawie świadczenie po 15 latach służby będzie się rozpoczynało od 5 proc. uposażenia i co roku będzie rosło o 1 proc. do osiągnięcia 15 proc. po 25 latach. W kolejnych latach będzie się utrzymywało na poziomie 15 proc. Po osiągnięciu 32 lat wysługi emerytalnej będzie też wliczane do podstawy wymiaru emerytury. W ubiegłym tygodniu projekt został przyjęty przez sejmowe komisje.

Polskie wojsko w liczbach

Mariusz Błaszczak, szef Ministerstwa Obrony Narodowej opublikował na swoim Twitterze kilka informacji dotyczących liczb. Jak wskazuje grafika, siły zbrojne liczyły w 2015 roku 96 tys. żołnierzy, a w 2022 - 164 tys. żołnierzy.

To tyle na temat rzekomego exodusu żołnierzy. Wojsko Polskie rośnie w siłę! Mamy coraz więcej żołnierzy, którzy dysponują najnowocześniejszym sprzętem. Odtwarzamy jednostki i tworzymy nowe. Tylko w tym roku w dobrowolnej zasadniczej służbie wojskowej przygotowaliśmy 25 tys. miejsc

- czytamy we wpisie.

Z tych samych danych wynika jednak rekordowo wysoka liczba odejść. W styczniu to 4 392, w ciągu 12 miesięcy 2022 roku było to 8 988. Po pierwszym miesiącu jesteśmy więc w połowie stawki. Ministerstwo tłumaczy, że styczeń to zawsze najwyższe statystyki obejmujące odejścia jeszcze z poprzedniego roku. Jednocześnie wskazane 164 tys. żołnierzy to wszystkie osoby „pod bronią”. Ministerstwo wlicza do tej liczby wszystkich tych, którzy zdecydowali się na dobrowolną zasadniczą służbę wojskową, w grupie tej są zatem też studenci uczelni wojskowych, a także ci którzy zdecydowali się na zaliczenie Legii Akademickiej na cywilnej uczelni. 

Wojska Obrony Terytorialnej będą się dynamicznie rozwijać. WOT liczy 36 tys. żołnierzy; naszym celem jest to, żeby Wojsko Polskie liczyło co najmniej 300 tys. żołnierzy, w tym 50 tys. żołnierzy WOT i 250 tys. żołnierzy zawodowych. Dziś pod bronią mamy 164 tys. żołnierzy różnych formacji

- powiedział Błaszczak podczas zaprzysiężenia 68 żołnierzy 2. Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej.