wiadomości

"Ptasie gniazda" na Wyspie Sobieszewskiej. Nowe apartamenty na terenie dawnej bazy wojskowej

2025-05-13 9:48

Wyspa Sobieszewska to miejsce, gdzie szum traw miesza się z zapachem sosen, a rytm życia wyznacza przyroda. Niebawem miejsce to zmieni się całkowicie. Pośród tego krajobrazu powstanie kompleks dziewięciu apartamentowo-hotelowych pawilonów, zaprojektowany przez pracownię Ideograf pod kierunkiem Pauliny Czurak-Czapiewskiej. Projekt, inspirowany jest naturą, a wygląd pawilonów przypominać ma ptasie gniazda.

Zaledwie kilka kilometrów od centrum Gdańska rozciąga się świat odrębny i niemal nietknięty — Wyspa Sobieszewska. To zielona enklawa, gdzie lasy sosnowe, wydmy, mokradła i starorzecza splatają się w mozaikę siedlisk. Wyspa, chroniona rezerwatami Ptasiego Raju i Mewiej Łachy, stała się domem dla ponad dwustu gatunków ptaków, wśród których można dostrzec rybitwy białoczelne, bąki, sieweczki czy królewskie sylwetki bielików.

Kto raz odwiedzi Wyspę Sobieszewską, szybko zrozumie, że to nie jest zwykły fragment ziemi — to odrębny mikroświat, w którym człowiek staje się gościem, a nie gospodarzem

Trójmiasto Radio ESKA Google News

— mówi Paulina Czurak-Czapiewska, pracownia Ideograf.

To właśnie tu, na terenie dawnej jednostki wojskowej — obszarze już przekształconym przez człowieka — powstanie projekt, który nie naruszy cennych zasobów przyrodniczych, lecz wtopi się w otaczający krajobraz.

Architektura inspirowana ptasim gniazdem. Tak będą wyglądały nowe apartamenty na Wyspie Sobieszewskiej!

Inspiracją dla koncepcji stała się symbolika ptasiego gniazda. Jak zaznacza architektka, ulotna, a zarazem trwała forma życia osadzona w naturze.

W projekcie pawilony rozmieszczono nieregularnie, jak gniazda ukryte wśród traw i trzcin. Ich miękkie, organiczne kształty oraz elewacje z drewna, kamienia i szkła nawiązują do barw piasku, wody i lasu.

W ptasim gnieździe dostrzegliśmy nie tylko metaforę schronienia, ale i wzór doskonałego dialogu z miejscem. Gniazdo nie zmienia krajobrazu — staje się jego częścią. Taki właśnie chcieliśmy stworzyć projekt: cichy, organiczny, głęboko zakorzeniony w naturze Wyspy Sobieszewskiej

GALERIA: Tak będą wyglądały nowe apartamenty na Wyspie Sobieszewskiej!

- wyjaśnia Paulina Czurak-Czapiewska.

Jak wyjaśnia autorka, projekt wywodzi się z nurtu architektury biofilicznej, który zyskuje na znaczeniu w odpowiedzi na coraz silniejsze oderwanie współczesnego człowieka od natury.

Już w latach 80. XX wieku Edward O. Wilson sformułował teorię biophilii — wrodzonej, biologicznej potrzeby kontaktu z przyrodą. Jego myśl rozwijali później Stephen Kellert i Elizabeth Calabrese, wykazując, że architektura otwarta na światło dzienne, naturalne materiały, wodę i zieleń wpływa na redukcję stresu, poprawę zdrowia oraz wzrost kreatywności. Teorie te potwierdził empirycznie Roger S. Ulrich, który dowiódł, że nawet sam widok natury, choćby przez okno, znacząco przyspiesza procesy regeneracji organizmu. W 2014 roku Browning, Ryan i Clancy sformułowali 14 wzorców biofilicznego projektowania, ukazując, jak przestrzenie mogą odtwarzać utraconą więź człowieka z naturą.

Paulina Czurak-Czapiewska stworzyła projekt, który nie stawia architektury ponad przyrodą, lecz czyni z niej fundament.

Nie budujemy wbrew człowiekowi i naturze. Budujemy dzięki nim. Chcemy, aby każdy, kto zamieszka wśród naszych pawilonów, poczuł, że przyroda to nie dekoracja, ale źródło siły i równowagi

- podkreśla architektka.

Jak zaznacza Paulina Czurak-Czapiewska, projekt Ideografu to coś więcej niż ochrona istniejącej przyrody - to także jej odtworzenie.

W otoczeniu pawilonów powstaną nowe wydmy, wrzosowiska i zagajniki karłowatych sosen, tworzone wyłącznie z rodzimych gatunków. Oczka wodne przyciągną płazy, martwe drewno stanie się schronieniem dla jeży, a budki lęgowe rozmieszczone na drzewach i elewacjach ponownie zaproszą ptaki na wyspę.

Jeśli chcemy, aby człowiek czuł się naprawdę dobrze w danej przestrzeni, musimy pamiętać, że jesteśmy częścią większego organizmu — ziemi, lasu, wody. Nasze projekty mają być zaproszeniem do ponownego połączenia się z tym światem

- mówi Paulina Czurak-Czapiewska.

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na Facebooku lub na skrzynkę: [email protected].

Pomorskie. Ta dzielnica to matka murali w Gdańsku. Zaspa i jej 60 dzieł