Jak informuje IMGW, Europa północna i częściowo centralna jest pod wpływem niżów z ośrodkami w rejonie Islandii, Oceanu Arktycznego i Bałtyku. Pozostała część kontynentu jest pod wpływem układu wyżowego, rozciągającego się od Morza Śródziemnego aż po Rosję. Nad Polskę od zachodu nasuwa się zatoka z układem frontów atmosferycznych, związana z płytkim niżem znad Zatoki Fińskiej. Nadal napływa polarna morska masa powietrza.
W czwartek zachmurzenie duże, większe przejaśnienia na południu kraju. Miejscami, zwłaszcza na zachodzie i północy, opady deszczu, wysoko w górach także deszczu ze śniegiem i śniegu. Temperatura maksymalna od 6 st. C na Suwalszczyźnie i na wybrzeżu do 12 st. C w Małopolsce. Wiatr przeważnie umiarkowany i porywisty, na obszarach podgórskich okresami dość silny i w porywach do 65 km/h, południowy. Wysoko górach wiatr w porywach do 100 km/h.
- podaje IMGW.
Koniec lutego. Synoptycy zapowiadają słoneczną pogodę!
Jak podaje portal Twoja Pogoda, po wielu bardzo mokrych dniach, które sprawiły, że gruntowe drogi i ścieżki zmieniły się w błoto, a rzeki zaczęły wylewać podtapiając posesje i zabudowania, jest wreszcie nadzieja na dłuższy okres bez opadów, ze słońcem i ciepłem.
W przyszłym tygodniu, za sprawą potężnego wyżu znad wschodnich krańców Europy, opadów będzie bardzo niewiele, w zamian możemy liczyć na dłuższe przejaśnienia, a na południu i wschodzie, także na rozpogodzenia, nawet do bezchmurnego nieba.
Polecany artykuł:
Powrót zimy w marcu! W Niemczech ostrzegają przed atakiem mrozów
Jak zaznacza portal natemat.pl, eksperci z niemieckiego serwisu Wetter.net i renomowanego publicznego ośrodka Deutscher Wetterdienst alarmują, iż "na horyzoncie jest marcowa zima". Synoptyk Dominik Jung w rozmowie z "Merkur" ocenił, że w 2024 roku luty może okazać się istotnie cieplejszy niż marzec.
Powrót białego puchu w marcu spodziewany jest jednak głównie w regionach centralnych oraz południowych. Nad Morzem Północnym i Bałtykiem o śnieg może być trudniej, gdyż w tym przypadku prognozy sugerują, że będzie suszej, niż zwykle.
- czytamy.
