Jak przekazała PAP Państwowa Straż Pożarna, w ciągu ostatniej doby strażacy przeprowadzili 10 361 interwencji związanych z silnym wiatrem. Najwięcej w województwach: dolnośląskim - 2201; wielkopolskim - 1920; kujawsko-pomorskim - 1193; zachodniopomorskim - 891; mazowieckim - 877, lubuskim - 808.
W województwie pomorskim było 365 interwencji - powiadomił w czwartek po południu oficer prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku mł. bryg. Łukasz Płusa. Interwencje dotyczyły głównie powalonych drzew.
Strażacy odnotowali cztery ofiary śmiertelne. 18 osób zostało rannych (w tym 7 ratowników PSP).
Rzecznik przekazał, że działania straży polegały głównie na usuwaniu połamanych drzew i konarów ze szlaków komunikacyjnych oraz zabezpieczaniu uszkodzonych i zerwanych dachów.
Zastępca dyrektora Rządowego Centrum Bezpieczeństwa Marek Kubiak poinformował w piątek na Twitterze, że według stanu na godz. 6 - 121 193 odbiorców było pozbawionych energii elektrycznej. Najwięcej w woj. mazowieckim (47 910) i wielkopolskim - (21 000).
W związku z silnym wiatrem IMGW wydał alerty pierwszego i drugiego stopnia. Ostrzeżenia drugiego stopnia obowiązują na północy województwa zachodniopomorskiego, a także w województwie pomorskim, warmińsko-mazurskim oraz na północy województwa podlaskiego. Z kolei ostrzeżenia pierwszego stopnia obowiązują w województwie lubelskim, lubuskim, wielkopolskim, łódzkim i w części województwa podlaskiego.
Według prognoz podobnie jak w czwartek, w piątek należy się spodziewać podmuchów silnego wiatru i deszczu. Zdecydowana poprawa pogody nastąpi w niedzielę.
Strażacy w województwie pomorskim wyjeżdżają przede wszystkim do powalonych drzew i połamanych gałęzi, które blokują drogi oraz chodniki. Niektóre z nich uszkodziły samochody. Zgłoszenia dotyczą także zerwanych dachów i uszkodzonych rusztowań. Na razie nie ma osób poszkodowanych.
Wichura spowodowała też awarie i przerwy w dostawie prądu, głównie w rejonie Kaszub i Kociewia.
Silny wiatr daje o sobie znać niemal w całym kraju. Synoptycy zalecają ostrożność i zachęcają do śledzenia komunikatów dotyczących rozwoju sytuacji pogodowej. Służby apelują do mieszkańców, aby usunęli z balkonów wszystkie rzeczy, które wiatr może porwać.