Obcokrajowcy w Gdyni. Twarde dane z Urzędu Pracy: Nie zabierają Polakom pracy

i

Autor: pixabay

Praca

Obcokrajowcy w Gdyni. Twarde dane z urzędu pracy: "Nie zabierają Polakom pracy"

2024-02-23 9:51

Obcokrajowców w Gdyni jest ponad 12 tys. Jak podaje PUP w Gdyni, często pracują poniżej swoich kwalifikacji, bywa, że czas ich pracy jest zaniżany, co idzie w parze z niższą pensją.

Ilu cudzoziemców jest na gdyńskim rynku pracy? 

To ponad 12 tysięcy osób w Gdyni. Natomiast liczba ta nie odzwierciedla dokładnie, ilu cudzoziemców faktycznie podjęło pracę na terenie naszego, bo nie każdy z nich się rejestruje. Obecnie w naszym rejestrze przebywa 105 osób narodowości innej niż polska. W przeważającej liczbie są to obywatele Ukrainy, ale także  Białorusi, Bułgarii oraz krajów Bliskiego Wschodu. Od 2022 roku zarejestrowało się u nas 1056 osób z Ukrainy, Białorusi, Rosji, Armenii i Afganistanu 

 – mówi Milena Piotrowicz-Miksa, z-ca dyrektora ds. Rynku Pracy z PUP w Gdyni.

Jak przyznaje, zdarza się, że cudzoziemcy często podejmują pracę poniżej swoich kwalifikacji. Ma to miejsce przede wszystkim wówczas, gdy cudzoziemiec dopiero przyjeżdża do Polski, nie zna języka oraz sytuacji na rynku pracy. Nie wie też, gdzie i jak pracy szukać. 

Obcokrajowcy przyjeżdżają często z niewielkim zapleczem finansowym i podejmują pracę fizyczną, aby mieć środki do życia. Z biegiem czasu jednak zaczynają coraz pewniej poruszać się po rynku prac i szukać czegoś, co bardziej odpowiada ich kwalifikacjom. Wielu cudzoziemców jest także zainteresowanych prowadzeniem firmy w Polsce

– informuje Milena Piotrowicz-Miksa dodając, że wynagrodzenie proponowane cudzoziemcom nie różni się od tego proponowanego Polakom. 

Zastępca dyrektora ds. Rynku Pracy z PUP w Gdyni obala jednocześnie mit o zabieraniu przez obcokrajowców pracy Polakom. 

Stopa bezrobocia na terenie województwa pomorskiego wynosi 4,6 proc. Na terenie Gdyni i Sopotu to ok. 2 proc. Bezrobocie jest na tak niskim poziomie, że każda osoba, która poszukuje swojego miejsca na rynku pracy, na pewno to miejsce znajdzie. W takiej sytuacji naprawdę nie może być mowy o wypieraniu Polaków przez cudzoziemców z rynku pracy

- podkreśla Milena Piotrowicz-Miksa. 

Po poradę nie tylko do urzędu pracy, ale też do straży granicznej

W 2023 roku, we współpracy ze Strażą Graniczną, zorganizowano w Powiatowym Urzędzie Pracy w Gdyni comiesięczny dyżur funkcjonariusza SG. Z tego rodzaju porad dotychczas skorzystało ok. 200 osób (osobiście oraz telefonicznie) - zarówno cudzoziemców jak i pracodawców zatrudniających obcokrajowców. Kto najczęściej zgłasza się do Straży Granicznej na konsultacje? 

Zazwyczaj są to pracodawcy, obywatele polscy, są to również obywatele pochodzący z Ukrainy w głównej mierze, ale i obywatele krajów trzecich. Problemy, z jakimi się zgłaszają, dotyczą głównie ich pobytu, legalności pobytu i zatrudnienia, a dokładniej: powierzenia wykonywaniu pracy przez tych cudzoziemców

– mówi Miłosz Zając ze Straży Granicznej w Gdyni.

Czym jest powierzenie wykonywania pracy? To procedura uproszczona, nazywana także „procedurą oświadczeniową”. Pozwala ona obywatelowi jednego z 5 państw: Republiki Armenii, Republiki Białorusi, Republiki Gruzji, Republiki Mołdawii i Ukrainy wykonywać pracę w Polsce przez 24 miesiące bez konieczności uzyskania zezwolenia na pracę, w zakresie, w jakim nie jest wydawane zezwolenie na pracę sezonową, czyli innym niż wskazane w rozporządzeniu. Uzyskanie przez pracodawcę wpisu do ewidencji oświadczeń w powiatowym urzędzie pracy oraz posiadanie przez cudzoziemca dokumentu potwierdzającego tytuł pobytowy w RP, uprawniający go do wykonywania pracy na terytorium RP. 

Ujawniliśmy wiele naruszeń związanych z powierzeniem wykonywania pracy. Jednym z tych warunków jest wynagrodzenie, a dokładniej – zaniżanie przepracowanych godzin. Oczywiście wiąże się to z tym, że wtedy cudzoziemiec dostaje niższe wynagrodzenie. Tym samym te warunki jego zatrudnienia są pogarszane i wtedy jest nielegalna praca. Jeżeli to praca bez zezwolenia bądź w innych warunkach niż w oświadczeniu o powierzeniu wykonywania pracy, wtedy jest kierowany wniosek do sądu o ukaranie tego pracodawcy iż godnie z ustawą o pomocy zatrudnienia i instytucjach rynku pracy, jest to kwota od tysiąca złotych wzwyż

– odpowiada przedstawiciel Straży Granicznej w Gdyni.

Nowy food hall w Sopocie

Tak będzie wyglądał nowy food hall w Krzywym Domku w Sopocie. Mamy wizualizacje. Zobaczcie w galerii!

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na Facebooku lub na skrzynkę: redakcja.trojmiasto@eska.pl.

Pomorskie. Protest rolników w Wejherowie