Nietypowa, ale nie zwykle ważna placówka. Czym jest Pomorska Farma Życia?

i

Autor: Marcin Twardokus/UMWP

inwestycje

Nietypowa, ale niezwykle ważna placówka. Czym jest Pomorska Farma Życia?

2024-10-17 11:05

Specjalistyczna placówka znajduje się przy ul. Zbigniewa Podleckiego 15 w Gdańsku. Zapewnia całodobowy pobyt 10 osobom z autyzmem. Podopieczni uczą się w niej podstawowych czynności jak m.in.: gotowanie, sprzątanie, robienie zakupów czy pielęgnowanie ogrodu. Projekt kosztował prawie 10 mln zł.

Pomorska farma życia już działa 

- Gdy rodzi się chore dziecko, rodzic doznaje szoku. Bywa, że ucieka w tak zwany lepszy świat, w którym takich przeciwności nie ma. Ucieka, bo często jest pozostawiony samemu sobie w sferze opieki medycznej, psychologicznej czy finansowej - powiedziała Anna Olkowska-Jacyno, wicewojewoda pomorska. - Potem przychodzi pogodzenie z losem i walka o dziecko. I tu pojawia się kolejny problem: gdzie i jak szukać fachowców, terapeutów, trenerów, którzy będą w stanie pomóc choremu wejść na właściwą ścieżkę. Fundacja “Pomóż Mi Żyć” obejmuje wsparciem takie właśnie osoby, a dziś dzięki marzeniom, wysiłkowi i uporowi otwiera Pomorską Farmę Życia, placówkę działającą na rzecz osób niepełnosprawnych dotkniętych autyzmem i pokrewnymi zaburzeniami rozwojowymi.

Placówka jest prowadzono przez fundację Pomóż mi żyć. Otwarcie odbyło się 16 października 2024 r.

Obiekt z udogodnieniem 

Przy ul. Podleckiego w Gdańsku w półtora roku powstał jednokondygnacyjny budynek o powierzchni prawie 600 m kw.

 

W placówce jest 10 pokoi z łazienkami, kuchnia treningowa i pracownie: artystyczna, komputerowa, ogrodnicza, a także sala rehabilitacji ruchowej i doświadczenia świata. Wszystko jest doskonale i nowocześnie wyposażone. Nasi podopieczni mają duży problem z komunikowaniem swoich potrzeb, emocji, dlatego w terapii stosujemy komunikację alternatywną. W całej placówce mamy dużo piktogramów, które ułatwiają komunikację –

– zapewnia prezes fundacji Pomóż mi żyć Janina Kaczmar.

W obiekcie może przebywać 10 osób – zarówno mężczyźni, jak i kobiety. Obecnie są osoby od 16. do 34. r.ż.

Całodobowa opieka i specjalistyczna pomoc 

Nowo powstały obiekt zapewnia całodobową opiekę dla 10 dorosłych osób z autyzmem. Wsparciem objęte są osoby pełnoletnie z orzeczeniem o niepełnosprawności w stopniu znacznym, z autyzmem i innymi sprzężeniami (np.: niepełnosprawność intelektualna, epilepsja czy inne zaburzenia psychiczne niezdiagnozowane). Podopieczni fundacji Pomóż mi żyć to osoby ze spektrum autyzmu, które nie zostały przyjęte do istniejących placówek dziennych oraz domów pomocy społecznej ze względu na zachowanie np. agresję czy autoagresję. Z jakiej pomocy skorzystają? W ośrodku mają zapewnione różne formy wsparcia. Dzięki temu możliwa jest całodobowa opieka w formie treningów mieszkalnictwa oraz świadczenie opieki interwencyjnej dla podopiecznych. Chodzi m.in. o treningi umiejętności społecznych, usamodzielniające i spędzanie czasu wolnego. Jest też pomoc psychoterapeutyczna i rehabilitacja. Koszt tej części projektu to prawie 1,3 mln zł, z czego ponad 1,2 mln zł pochodziło z środków unijnych.Warto dodać, że na 10 projektów zintegrowanych wydano z funduszy unijnych i budżetu państwa prawie 100 mln zł, w tym prawie 60,5 mln zł pochodziło z Europejskiego Funduszy Rozwoju Regionalnego, a ponad 14 mln zł z Europejskiego Funduszu Społecznego.

Koszt tej inwestycji to prawie 8,7 mln zł, z czego ponad 8 mln zł pochodziło z funduszy europejskich. Poza budową obiektu pokryto też koszty zagospodarowania terenu wraz z niezbędną infrastrukturą techniczną. Kupiono potrzebne wyposażenie. W projekcie chodziło o poprawienie dostępności do usług społecznych dla dorosłych osób z autyzmem poprzez utworzenie 10 nowych miejsc.

FB SE: Nie poznaliśmy Joanny Brodzik. A to naprawdę ona! Po Magdzie M. nie ma śladu