Wolontariusze chcą pojawiać się pod szpitalami średnio dwa razy w tygodniu. „Doktorzy clowni” organizują pokazy tańca, puszczają muzykę i bańki mydlane. Oczywiście wszyscy są przebrani w kolorowe stroje i oprócz obowiązkowych maseczek, mają na twarzach charakterystyczne kolorowe noski. Jak przekonują wolontariusze, ich spontaniczna akcja już teraz spotkała się z bardzo pozytywnym odzewem. -Reakcje są cudowne. Ostatnio byliśmy pod szpitalem Polanki w Gdańsku. Dobrze znane nam panie pielęgniarki otworzyły okno i udało się nam zamienić kilka słów, a dzieciaki machały do nas. To dla nas też było bardzo wzruszające i sami potrzebowaliśmy tego kontaktu z pacjentami i z personelem -mówi Natalia Budzyńska z Fundacji "dr Clown".
W najbliższym czasie wolontariusze odwiedzą m.in. Szpital Copernicus i Szpital im. św. Wojciecha w Gdańsku, Szpital Morski im. PCK w Gdyni oraz Szpital w Starogardzie Gdańskim.
Fundacja "dr Clown" zaprasza do zespołu osoby, które potrafią dobrze tańczyć, żonglować, chodzić na szczudłach lub znają inne ciekawe sztuczki. Chętni mogą kontaktować się z Fundacją poprzez stronę facebookową.