– Do Urzędu zgłosił się anonimowy znalazca. Znalazca postanowił być anonimowy, poprosił o to. I przyniósł nam cenny zabytek. Bransoletę, tzw. bransoletę nerkowatą typu łubiana. Jest to późna epoka brązu – mówi Marcin Tymiński, rzecznik wojewódzkiego konserwatora zabytków.
Do urzędu co jakiś czas zgłaszają się osoby z nietypowymi znaleziskami.
– To nie jest tak, że codziennie, co tydzień ktoś nam coś przynosi. Jednak kilka takich przypadków w roku jest. Są to rzeczy czasami mniej, czasami bardziej cenne. Ta bransoleta akurat należy do rzeczy dosyć cennych. To bardzo ciekawy zabytek. Dlatego my już teraz dziękujemy znalazcy – dodaje Tymiński.
Znalezisko po konserwacji będzie można zobaczyć w Muzeum Archeologicznym w Gdańsku.