Policjanci na jednym z terminali kontenerowych zabezpieczyli transport elementów instalacji wyciągu trocin, które miały trafić do Arabii Saudyjskiej. Uwagę mundurowych zwrócił sposób ich zapakowania, który miał celowo utrudnić kontrolę zawartości. Funkcjonariusze sprawdzili ładunek za pomocą specjalistycznych urządzeń skanujących. Poproszono również o pomoc strażaków, którzy otworzyli spakowane na platformach urządzenia do filtracji powietrza.
Razem z urządzeniami, do Arabii Saudyjskiej miał trafić ukryty w nich spirytus. Wewnątrz ładunku znajdowały się kartony, zawierające łącznie ponad 25 tys. litrów alkoholu, o szacunkowej wartości ponad 1 mln zł.
Teraz funkcjonariusze sprawdzą m.in. gdzie dokładnie miał trafić alkohol, kto jest nadawcą przesyłki i jak wyglądał obieg dokumentów przewozowych. Tymczasem za zgodą prokuratora spirytus z przemytu został przekazany Specjalistycznej Grupie Ratownictwa Chemiczno- Ekologicznego Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Starogardzie Gdańskim. Alkohol posłuży do produkcji środków dezynfekujących potrzebnych do walki z epidemią COVID-19.
Dodajmy, że nielegalny, hurtowy obrót alkoholem jest zagrożony karą finansową do 500 tys. zł, a także przepadkiem rzeczy.