Zajęcia w szkołach zwieszone?! MEN ostrzega. Mamy WAŻNE informacje dla uczniów

i

Autor: Pixabay Zajęcia w szkołach zwieszone?! MEN ostrzega. Mamy WAŻNE informacje dla uczniów

Chcą nauki zdalnej bo martwią się o swoich bliskich! Uczniowie rozpoczęli protest

2020-10-13 8:00

Zostali w domach, bo martwią się o zdrowie i życie swoich bliskich! Już ponad 2 tys. uczniów z całej Polski zadeklarowało swój udział w proteście, który ma skłonić Ministerstwo Zdrowia do zamknięcia szkół. Zdaniem młodych aktywistów, m.in. z Gdańska i Wejherowa, nauczanie zdalne byłoby bezpieczniejszym rozwiązaniem. Szczególnie, że liczba osób zarażonych koronawirusem nie maleje.

– Nauka jest jedną z najważniejszych rzeczy w życiu. Ale co jeśli przez decyzję Ministerstwa Zdrowia stracimy życie – pyta Katarzyna Iwon, jedna ze współorganizatorek strajku.

Młodzieży, która jak Kasia obawia się koronawirusa, jest coraz więcej. Dowodem na to może być hasztag #protestuczniowski, pod którym uczniowie z całej Polski opisują swoje historie. Jak podkreślają, nie chcą chodzić do szkoły nie tylko ze względu na swoje zdrowie. Martwią się też o swoich bliskich. – Nie chcę by przeze mnie na koronawirusa zachorowali rodzice czy babcia, z którą mieszkam. Nie zgadzam się na to i dziś nie idę do szkoły – pisze jedna z nastolatek.

Uczniowie zapewniają, że nie chodzi o wygodę i rozwiązywanie zadań z matematyki w pidżamie. - My naprawdę się boimy - piszą na Twitterze. Wśród otagowanych hasztagiem #protestuczniowski postów pojawiają się także bardzo emocjonalne wpisy. – Nie czekajmy na prawdziwe tragedie, tylko otwórzmy oczy i rozumy, nim będzie za późno, bo inaczej wszyscy wpakujemy nas i bliskich do grobów – pisze nastolatka. 

Sonda
Czy studniówki powinny zostać odwołane?

Zdaniem młodych osób, szkoły coraz częściej stają się także ogniskami koronawirusa. – Edukacja i bezpieczeństwo powinny być jednością. A nie wyborem między jednym a drugim – mówi Karolina Kwiatkowska, uczennica szkoły w Wejherowie.

Młodzież zwraca także uwagę na problem kwarantanny. Ich zdaniem, zamknięcie w domach wyłącznie niektórych osób, przyczynia się do wielu zaległości, które później ciężko nadrobić. – Gdy jedni są w szkole, przerabiają materiał, my zostajemy w domach. Dlatego właśnie protestuje – dodaje Klaudia Duk z Siedlec.

Uczniowie, którzy mimo wszystko muszą pojawić się w szkole, mogą wyrazić swój bunt poprzez ubranie się na czarno. – Dziś strajkuje z domu. Za zgodą moich rodziców. Na jutro przygotowałam czarne ciuchy. Musimy wygrać! Dla naszego zdrowia! – pisze uczennica. 

Dlaczego biorą udział w proteście? O to zapytaliśmy samych zainteresowanych. Posłuchaj:
ESKA XD #005