W sytuacji awaryjnej zapala się specjalne światło w przedniej części kabiny. Ponadto załoga często używa określenia "kaktus" w przypadku nagłych przypadków medycznych, w których pasażerowie znajdują się w śmiertelnym niebezpieczeństwie.

Używane jest w sytuacjach, gdy pasażer linii 11A potrzebuje przedłużenia pasa bezpieczeństwa ze względu na większy rozmiar pasażera. W ten sposób załoga komunikuje się bez niepotrzebnych uwag dotyczących wagi pasażera, które mogłyby być źle odebrane.

Kodu używa się, gdy problematyczne dziecko dużo krzyczy, kopie ze złości lub jest niegrzeczne podczas lotu. "Dziecko Jezus" to tajemnicze imię dla sprawiającego problemy małego pasażera.

Szczególnie atrakcyjnych pasażerów określa się mianem... "gorącej kawy". Słyszysz: "Mam gorącą kawę na miejscu 3B"? Możesz być pewien, że ktoś wpadł załodze w oko.

Co oznacza Bob w samolocie? "Bob" to skrót od "najlepszy na pokładzie". Jeśli hasło padnie razem z numerem miejsca, można być pewnym, że pasażer został właśnie pozytywnie odebrany przez załogę i może się spodziewać niewymuszenie przyjaznej obsługi na pokładzie.