2. To idealna pogoda, by fotografować żywioł - nie ma tłumów, a krajobrazy pozwolą nam poćwiczyć fotograficzne kadry.

3. Sztormy i silne wiatry sprawiają, że w powietrzu jest więcej jodu. To najzdrowszy spacer - dzień po sztormie, w pełni słońca.

4. Polska złota jesień, a później śnieżna zima to cudowna sceneria do spaceru. Na półwyspie nie brakuje ścieżek spacerowych i rowerowych. Na zdjęciu wejście na plażę w Jastarni.

4. Nadmorski Park Krajobrazowy to bory sosnowe, ale też ścieżki wśród liściastych drzew. Trasa wzdłuż Bałtyku na pewno was zachwyci o każdej porze roku.

5. Po sezonie nie zapłacicie za parking, bez problemu znajdziecie miejsce do zostawienia samochodu.

6. Helskie fokarium jest czynne cały rok. Zwiedzicie je codziennie. Od Pucka po Hel poza sezonem zwiedzić można też muzea związane z rybołówstwem, historią regionu i Polski.

Hel. Latarnia jest nieczynna, ale zwiedzić warto między innymi fokarium.

7. Unikniecie wakacyjnych tłumów. Na taką skalę zobaczycie to tylko w nadmorskich miejscowościach. Lokale zamknięte na 4 spusty, podziękowania dla klientów.

Restauracje i wszelkie budki z małą gastronomią są dosłownie "zabite dechami" - jak to wygląda? Zobaczycie na własne oczy. Ciekawe są też pala campingowe "widmo".

8. Spacer po zmroku ma swój niepowtarzalny urok. Oświetlone porty i miasteczka robią wrażenie. Tu Jastarnia.

Jesienią i zimą szybko zapada zmrok, jest więc mnóstwo okazji do takich spacerów. Na zdjęciu Jastarnia.

9. Zwyczajnie podczas wypoczynku poza sezonem unikniesz tłumów. Cisza, spokój i szum fal słyszany podczas spaceru pustymi uliczkami. Ul. Wiejska w Helu, która latem jest zatłoczonym deptakiem.

10. Restauracje, które są otwarte cały rok serwują naprawdę dobrą kuchnię. Tylko takie z perfekcyjną obsługą i smacznymi posiłkami mają szansę funkcjonować.

W Helu przez cały rok działa kilka restauracji na ulicy wiejskiej. Linia zabudowań chroni od wiatru.

Nie widziałeś nigdy Bałtyku poza sezonem? Może go pokochasz, sprawdź!