szachtar

i

Autor: Grzegorz Mehring / www.gdansk.pl

Charytatywny mecz Lechii z Szachtarem już dziś wieczorem!

2022-04-14 14:44

Już 9 tysięcy osób zakupiło bilety cegiełki na wieczorne spotkanie na Polsat Plus Arenie Gdańsk. W meczu na rzecz pokoju zmierzą się Lechia Gdańsk i Szachtar Donieck. Wejściówki dostępne są w sprzedaży internetowej, a zakup ich będzie możliwy także w kasach przed spotkaniem. Dochód z biletów zostanie przekazany na rzecz akcji Gdańsk Pomaga Ukrainie.

- Cieszy mnie tak duże zainteresowanie dzisiejszym wyjątkowym spotkaniem. Gdyby nie wspólna oferta Polski i Ukrainy w 2007 roku o organizowanie Euro 2012, to nasz stadion by nie powstał. W Doniecku także wybudowano stadion na Euro 2012, który został zniszczony podczas pierwszej agresji Putina na Ukrainę w 2015 roku - mówi Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska. - Bardzo się cieszę, że dziś możemy na jednym z najpiękniejszych stadionów na świecie w charytatywnym meczu gościć zawodników Szachtara Donieck w sportowym starciu z naszą biało-zieloną Lechią. Najważniejszy jest cel: charytatywny. Wesprzyjmy nasz charytatywny cel i kupujmy bilety-cegiełki, nawet wtedy, gdy nie możemy tu dziś być. Wesprzyjmy akcję Gdańsk Pomaga Ukrainie choć drobną kwotą.Spotkanie na Polsat Plus Arena Gdańsk rozpocznie się o godz. 19.30 i jest jednym z kilku na trasie Szachtara po Europie. Odbywają się one w ramach akcji „Football For Peace. Stop War in Ukraine.” Bilety na mecz można nabyć online lub od godz. 18.00 w kasie nr 1 przy stadionie. Dochód ze sprzedaży zostanie przekazany na akcję Gdańsk Pomaga Ukrainie. Minimalny datek za wejściówkę to 10 zł, ale organizatorzy przewidzieli możliwość zakupienia biletów w wyższej cenie.

- To nie tylko mecz o pokój, to także mecz o nadzieję. Wiele naszych braci i sióstr z Ukrainy ma ogromną nadzieję, że uda im się wrócić do swojej ojczyzny, aby móc ją odbudowywać po bestialskim zamachu na ich kraj - mówi Dobrawa Morzyńska, wiceprezes Fundacji Gdańskiej. - Zebrane środki zostaną przekazane na codzienną pomoc w naszym mieście osobom, które do nas przybyły, ale również zostaną przekazane na odbudowanie Ukrainy. Trzymam dziś kciuki za obie drużyny. Mam nadzieję, że zwycięży frekwencja i jak najwięcej osób pojawi się na stadionie, weźmie udział w meczu i pomoże wspólnie odbudować kraj naszych sąsiadów.Szachtar jest utytułowaną ukraińską drużyną, 13-krotnym mistrzem kraju. Klub osiem razy zdobywał Superpuchar Ukrainy, wielokrotnie reprezentował swój kraj na arenie międzynarodowej, m.in. w Lidze Mistrzów. Od 2014 roku, czyli po przejęciu Donbasu przez rosyjskich separatystów nie może rozgrywać meczów u siebie, na Donbas Arenie. Piłkarze z Doniecka występowali więc m.in. we Lwowie, Kijowie i Charkowie. Teraz rozpoczęli trasę po Europie.

- Jako klub sportowy Lechia Gdańsk powstaliśmy w 1945 roku na terenie miasta, które zostało kompletnie zburzone w czasie działań wojennych. Z kolei dla naszego dzisiejszego rywala to też szczególny moment. Drużyna Szachtara jako jedna z pierwszych ucierpiała w wyniku inwazji kilka lat temu. Dzisiaj, niejako na wygnaniu nie może grać na swoim stadionie. Właściwie nie może grać w ogóle, bo rozgrywki sportowe w Ukrainie zostały wstrzymane - Michał Hałaczkiewicz, wiceprezes Lechii Gdańsk. - Liczymy na to, że dzisiejsze zmagania będą dostarczały wielu sportowych emocji i niezależnie od tego, jakim zakończą się wynikiem, przede wszystkim będą niosły przesłanie "football dla pokoju". Lechia Gdańsk również opowiada się za pokojem.W przedmeczowym spotkaniu uczestniczyli piłkarze, którzy jeszcze dziś wieczorem zmierzą się ze sobą na stadionie. Obie drużyny podkreślają, że wynik meczu jest sprawą poboczną.

- Z jednej strony jest to dla nas ogromna szansa sprawdzić się w meczu z tak klasowym przeciwnikiem, jakim jest Szachtar Donieck. Z drugiej strony wynik tego meczu będzie sprawą drugorzędną - mówi Michał Buchalik, bramkarz Lechii Gdańsk. - Jako cały klub chcemy pomagać na tyle, na ile jest to możliwe i cieszymy się, że taki mecz może odbyć się na naszym stadionie.

- Jesteśmy bardzo wdzięczni za wsparcie, jakie płynie z Gdańska i całej Polski. Za przyjmowanie uchodźców, organizację pomocy i wsparcie humanitarne. Doceniamy tę pomoc i jesteśmy dumni z tego, że jesteśmy Ukraińcami - mówi Valerii Bondar, obrońca Szachtara Donieck. - Jako cały zespół cieszymy się, że będziemy mogli zagrać dziś w tym meczu.Po konferencji zawodnicy Lechii Gdańsk oraz Szachtara Donieck wraz z Aleksandrą Dulkiewicz pomagali wolontariuszom wydawać dary uchodźcom z Ukrainy w namiocie, który znajduje się przy Polsat Plus Arenie Gdańsk.